Tym razem grzybobranie i zwiedzanie, połączone z piękną pogodą, wygodą legalnego picia piwa w schronisku i możliwością zobaczenia tego wszystkiego z góry sprawiła, że wróciłam totalnie naładowana…
Tym razem grzybobranie i zwiedzanie, połączone z piękną pogodą, wygodą legalnego picia piwa w schronisku i możliwością zobaczenia tego wszystkiego z góry sprawiła, że wróciłam totalnie naładowana…