Temat podróży do Czech jest chyba najbliższy mojemu sercu, a to za sprawą tego, że mieszkając niedaleko granicy jestem w stanie szybko oraz niedrogo przedostać się na jej drugą stroną i spędzić weekend (lecz nie tylko) u naszych południowo-zachodnich sąsiadów ;).

Mój wpis o Czechach nie jest skończony, ale niebawem znajdziecie go tutaj: Czechy latem i zimą – moje sposoby na tanie podróżowanie.

Jesień w tym roku jest dla nas bardzo łaskawa. To właśnie dzięki temu postanowiłam spiąć się jeszcze mocniej i szybciutko przygotować dla Was kolejny wpis – tym razem o urokliwym miejscu niedaleko miejscowości Dvůr Králové nad Labem. Jeśli jesteście z Dolnego Śląska, to możecie śmiało przyjechać tu na niedzielny spacer. Ja tak bardzo kocham czeskie krajobrazy, że przy okazji wypadów w te rejony, zawsze staram się spędzić na miejscu choć jedną noc…

W każdym razie nasz dzisiejszy bohater, a mianowicie Les Království, to zbiornik retencyjny oraz zapora grawitacyjna na rzece Łabie. O jej historii i szczegółach dotyczących budowy jak i danych technicznych znajdziecie w internecie sporo informacji. Nie znalazłam jednak takich, które interesują mnie, a mianowicie czy jest tam parking oraz trasy rowerowe, ile kosztuje wstęp i czy na miejscu można napić się piwka;) ?

Sprawa wygląda tak, że po wyjeździe z lasu od Dvůr Králové dojeźdżamy do tamy i możemy zostawić samochód na jednym z kilku miejsc parkingowych przygotowanych przed wjazdem na tamę (wszystkie miejsca parkingowe są darmowe – stan na 2019r.). Możemy także śmiało przejechać przez nią i zostawić samochód na nieco większym parkingu, zaraz przy zjeździe z tamy. Wejście na cały obszar, w tym na tamę, jest całkowicie darmowe. Po jej drugiej stronie są zlokalizowane dwa bary / restauracje oraz agroturystyka, jak i szlak rowerowy, którego w Czechach zabraknąć nie może. My zdecydowaliśmy się zrobić zdjęcia w okolicy tamy i odpocząć w tym bardziej malowniczo położonym barze, a mianowicie na górze na wprost tamy. Drugi bar znajduje się w lesie tuż przy elektrowni czyli zaraz po lewej stronie przy zejściu z zapory. Ceny w obu miejscach są do siebie zbliżone i nie odbiegają od innych cen w tanich, czeskich knajpkach (piwko 29-35 Kč, kawa mrożona z lodami, to ok. 40 Kč – stan na 2019r.).

Jeśli zdecydujecie się pozostać w tym miejscu na dłużej, to warte odwiedzenia jest też Dvůr Králové Zoo czyli tzw. Safari – po zakupie biletu wstępu dla swojego pieska, można wraz z nim zwiedzać Zoo! Godne zobaczenia jest także samo miesteczko Dvůr Králové nad Labem, w którym na pewno zjecie dobrze i znajdziecie odpowiedni na swoją kieszeń nocleg.

Z Wrocławia do Dvůr Králové dojechać można samochodem i bez względu na to czy wybierze się drogę przez Ząbkowice Śląskie, Wałbrzych czy Strzegom – trasa ma ok. 150km.

Zapraszam do galerii zdjęć i odwiedzenia jednego z piękniejszych zakątków Kraju Kralovohradeckiego.